+1
ŚwiatRybimOkiem 4 stycznia 2016 15:23
http://swiatrybimokiem.pl/

Wiele osób traktuje Bergamo jako punkt przesiadkowy między samolotami, ponieważ tamtejsze lotnisko obsługuje sporo interesujących połączeń. My jednak postanowiliśmy postąpić trochę przewrotnie i potraktować Bergamo jako miejsce wypadowe, które pozwoli nam zwiedzić północną część Włoch. Powiem wam, że był to strzał w dziesiątką.



Nocleg w Bergamo zorganizowaliśmy sobie przez portal airbnb.pl. Była to kolejna trafna decyzja podczas tego wyjazdu. Mieliśmy super, dwupokojowe mieszkanie z wielkim tarasem do własnej dyspozycji, bardzo dobrze skomunikowane z centrum miasta w cenie kwatery nad polskim morzem czyli ok. 50 zł za osobę. Pierwszy raz rezerwowaliśmy nocleg w ten sposób ale na pewno nieostatni!

Do Bergamo z lotniska można dostać się autobusem linii 1A. Uważam, że autobus ten wymyślił jakiś geniusz marketingu, ponieważ łączy on lotnisko z największą atrakcją Bergamo czyli starym miastem zwanym Città Alta. Kursuje on bardzo często przez całą dobę, a więc dzięki temu jeśli ktoś czeka na przesiadkę i ma kilka godzin w zapasie to w zupełności wystarczy aby zwiedzić Bergamo w pigułce. Czas przejazdu autobusu z lotniska do centrum to ok. 20 min, aby z powrotem dostać się na lotnisko należy wsiąść w autobus 1 Areoporto, który jest dodatkowo oznaczony znaczkiem samolotu.



Komunikacja miejska działa w Bergamo bardzo sprawnie. Wszystkie informacje oraz rozkłady jazdy można znaleźć na stronie http://www.atb.bergamo.it. W 2015 roku ceny przyjazdów były następujące:



WAŻNE: Zakup biletu czasowego 24h lub 72h upoważnia do korzystania z kolejki linowej Funicolare, która łączy Górne i Dolne Miasto.

Do Górnego Miasta (Città Alta) najlepiej jest się wybrać wspomnianą kolejką Funicolare. Stanowi ona lokalną atrakcję, a jej wiek liczony jest na ponad 120 lat. Kursuje ona do późnych godzin nocnych i pokonuje wysokość 85 metrów . Można również wybrać opcję na pieszo. Wycieczka trochę męcząca ale widoki piękne.





Gdy już dotrzemy na górę przywitają nas bajkowe widoki, małych, malowniczych uliczek. Stoją przy nich różnobarwne kamienice, które zdobią okiennice i wymyślne balkony. Na każdym kroku można tutaj odnaleźć przytulne kawiarnie serwujące espresso czy też restauracje, które kuszą zapachami i zapraszają na włoską ucztę. Jednak to co najpiękniejsze to widok ludzi, typowych mieszkańców, którzy ze stoickim spokojem siedzą, dyskutują, kontemplują, delektują się słońcem i włoskim powietrzem.





Gdy już napijemy się kawy i zjemy małe co nieco to warto udać się jeszcze wyżej. Mam na myśli wycieczkę do ruin Zamku di San Vigilio. Jest to najwyżej położony punkt Bergamo. Można dostać się do niego na pieszo małymi, krętymi dróżkami lub kolejny raz skorzystać z kolejki Funicolare. Bilet komunikacji publicznej obowiązuje również tutaj. Na wzgórzu możemy odpocząć pośród zieleni oraz zrobić pamiątkowe zdjęcia, ponieważ widoki stamtąd są wręcz pocztówkowe.





Uwagę przykuwają Weneckie Mury Obronne, które okalają stare miasto. Zostały one zbudowane w czasach Republiki Weneckiej w XVI w. i rozciągają się na długości 6200 m. Wzdłuż murów ciągnie się przyjemny szlak, który jest zarówno uczęszczany przez turystów jak również mieszkańców miasta, którzy dbają o swoją formę i dobrą kondycję.





To co dla mnie było najbardziej zaskakujące w tym urokliwym, włoskim miasteczku to ilość obcokrajowców. Nie mogłam się nadziwić, że jest tam, aż tak wiele nacji, które ewidentnie mieszkają tam na stałe. Nie chcę być posądzana o jakieś niewłaściwe poglądy ale czasem z utęsknieniem czekałam kiedy w końcu spotkamy na ulicy prawdziwego Włocha, a nie tylko ciemnoskóre twarze lub usłyszymy język włoski zamiast obco brzmiących słów. Należy też nadmienić, że również liczba Polaków w miasteczku jest zatrważająca:) na każdym kroku można usłyszeć ojczysty język, dlatego też warto zwracać uwagę na to co się mówi. Podejrzewam, że tak duża liczba naszych rodaków spowodowana jest tym, że wykorzystują oni czas przesiadki między lotami na szybkie zwiedzenie miasta. Osobiście uważam to za bardzo dobry pomysł.

Podsumowując: Pozdrawiamy i serdecznie zachęcamy do odwiedzenia Bergamo.


Po więcej ciekawych informacji i zapierających dech w piersiach relacji zapraszam na http://swiatrybimokiem.pl/ :)

Dodaj Komentarz